Administrator
Wchodzisz do jasnego pomieszczenia. W powietrzu unosi się woń róż oraz skwarków. Rozglądasz się dookoła. Widzisz piękne panie, które tylko czekają, aż będziesz gotowy zapłacić im za noc. Niestety. Teraz twoja sakiewka jest pusta. Przychodzisz tu szukać pracy. Podchodzi do ciebie jakiś nieogolony, śmierdzący moczem mężczyzna.
- Ile bierzesz za noc?
- 50 sztuk złota, miły panie.
Offline
Marny Kmiot
Weszliśmy do pokoju. Skierowałem kroki do łóżka...
Offline
Administrator
Mężczyzna rozbiera się. Widzisz bezlik jego ran, strupów i blizn. Nic to jednak. I ty zdejmujesz z siebie swe ubrania. Mężczyzna cicho pomrukuje. Jakaś piosenka. piosenka, którą znasz z dzieciństwa. Nieważne jednak twoje przemyślenia. Odbywasz ciężki stosunek analny z tym mężczyzną.
Offline
Marny Kmiot
Po stosunku, Biorę kasę i udaje się do właściciela. Kończe, od dzisiaj będę żył z Cyganami! - krzyczę i wychodzę. Idę wprost do Królestwa Cyganów.
- Tam z pewnością mnie przyjmą- mówię do siebie i ide...
Po drodze wchodzę jeszcze do sklepu Stasia
Ostatnio edytowany przez Miszcz_Placek (2010-12-11 21:03:55)
Offline